Zakładam, że każdy zauważył, że zaszły spore zmiany w naszym życiu prywatnym i zawodowym. Wiele firm przeniosło się do pracy zdalnej. Druga równie duża część jest po prostu zamknięta. Jesteśmy w momencie, gdy firmy próbują szukać oszczędności. Wiele właścicieli firm ma już za sobą decyzję o zwolnieniu wszystkich lub części pracowników. W całej Europie rządy państw raczej stanęły na wysokości zadania i dbają o to, aby firmy przetrwały a wraz z nimi miejsca pracy. Przecież w końcu wrócimy do normalności. Niestety w Polsce nie możemy liczyć na pomoc rządzących.
W poprzednim tygodniu została uchwalona ustawa, która ma chronić w Polsce miejsca pracy oraz chronić firmy przed upadłością. Rząd przeznaczył mniej niż 5% PKB na pomoc dla właścicieli firm oraz ich pracowników. Jest to absolutnie najniższa pomoc w całej Europie. Można by powiedzieć, że właściciele firm zostali pozostawieni sami sobie.
Warto wspomnieć chyba, że wiele wskaźników jest liczona od obrotu lub przychodu, co w rezultacie daje tą samą wartość matematyczną. Niestety nasi rządzący nie wzięli pod uwagę tego, że wiele firm działa na marżach typu 10%, 20%, 30%. W takich wypadkach z dochodu 15 tys zostaje im czasami nawet mniej niż 2 tys. Ale przekraczają wskazany w ustawie obrót i niestety nie łapią się na pomoc rządu.
Druga sprawa, że wiele wskaźników, które mówią o dofinansowaniu do wynagrodzeń pracowników opierają się na spadku obrotów liczony w pierwszych kwartale obecnego roku. A rzeczywistość jest taka, że większość firm dopiero teraz zanotuje ogromne spadki przychodów, a tym samym często będzie wiązało się to z zerowym lub nawet ujemnym dochodem. Warto dodać, że propozycje pomocy wg różnych szacunków obejmą od 10% do 20% przedsiębiorców. W ustawie praktycznie nie ma wzmianki o pomocy dla firmy zatrudniających więcej niż 9 osób.
Obecnie w przygotowaniu jest projekt Tarczy 2.0. Podobno warunki pomocy mają być nieco rozszerzone. Poprzednią ustawę rząd przygotowywał ponad miesiąc. Także trudno stwierdzić, czy i kiedy ustawa Tarcza 2.0 wejdzie w życie.
Mimo wszystko większość przedsiębiorców sprawdza, czy ten temat jednak ich dotyczy, czy mogą liczyć na jakąś pomoc. Z uwagi na to, że niezwykle trudno jest ogarnąć treść całej ustawy wspieramy się świetnym opracowaniem Kancelarii Rafał Matysiak. Naszym zdaniem łatwy w zrozumieniu, podzielony na obszary materiał. Całość opracowania ustawy znajdziecie pod linkiem.