Spółka z o.o. ma wielu przeciwników z różnych powodów. Jednak najczęściej pojawiającym się argumentem jest podwójne opodatkowanie spółki z o.o.. Sprawa wygląda tak, że spółkę należy traktować jako osobny podmiot, z którym my robimy określone interesy. A więc spółka płaci nam za pewne usługi jak np. bycie Prezesem tej spółki. To co ważne, to że my jako osoba fizyczna oraz spółka ma swoje osobne portfele i jest tutaj wyraźna rozdzielność majątków.
Spółkę zakładają wspólnicy, aby osiągać jakieś korzyści najczęściej finansowe.
Jeżeli chcemy działać zgodnie z duchem ustawy to wspólnicy powinni otrzymywać pieniądze za pomocą dywidendy.
Poniżej schemat jak ona działa.
Podwójne opodatkowanie
Tak jak widzimy występuje tutaj podwójne opodatkowanie, czyli w pierwszej kolejności spółka płaci podatek, w drugiej wspólnik. W Polskich realiach najczęściej jest tak, że wspólnicy to jednocześnie zarząd spółki. A więc są oni zainteresowani takim rozwojem wypadków, aby jednak nie płacić podwójnego opodatkowania. Aby tak się stało to spółka musi wykazywać dochód bliski lub równy zeru.
I nie chodzi tutaj o to, aby wydać pieniądze spółki na kolejne drukarki, komputery czy inne nie potrzebne sprzęty, ale o to, żeby przetranswerować je do naszych prywatnych kieszeni.
Chcesz być na bieżąco z przepisami oraz tematami podatkowymi?
Najprostszymi metodami są:
- umowa o dzieło pomiędzy zarządem, a spółką
- umowa najmu sprzętu, czy nieruchomości pomiędzy zarządem/wspólnikami, a spółką
- wynagrodzenie wspólników za pracę na rzecz spółki
- opłata za udzielenie licencji np. do logo firmy
- wynagrodzenie za pełnienie funkcji członka zarządu.
Każda taka wypłata powoduje, że dochód spółki się zmniejsza. Dzięki temu nie musimy wypłacać sobie wynagrodzenia za pomocą dywidendy, a pieniądze i tak są w naszych kieszeniach.