Przedsiębiorcy to ludzie, którzy wykazują się niezwykłą niezłomnością, skutecznością, konsekwencją. Codziennie wstają i po prostu robią swoje. Bardzo często praca, rozwój swojej organizacji jest najważniejszy na świecie i dlatego właśnie bardzo często zapominają, że warto od czasu do czasu się zatrzymać i popatrzeć jak moja pozycja jako osoby, zespołu, czy firmy się zmieniła. Dziś kilka słów o tym, dlaczego warto celebrować?
Czym jest sukces w firmie?
Sukcesy można rozpatrywać na wiele sposobów. Znam osoby, które cieszą się z każdego nowego klienta i traktują to jako sukces. A znam osoby, które jak nie mają 50% wzrostów w danej dziedzinie to uważają, że są beznadziejne.
Sukces to moment, w którym Twoją pracę doceni ktoś inny – np. wystawi Ci pozytywną opinię, wręczy nagrodę, albo certyfikat. Ale sukcesem może być moment, w którym Ty sam zbudujesz sytuację, w której zostaniesz zauważony, sytuację, która pozwoli innym powiedzieć Ci gratuluję sukcesu.
Przez wiele lat wydawało mi się, że to nie ma znaczenia dla mnie, mojej skuteczności. I wiecie co – bardzo się myliłam. W październiku 2021 dowiedziałam się, że zostałam nominowana do konkursu dla przedsiębiorców przez Businesswoman & life. Podchodziłam do tego z dużym dystansem – bo przecież ja i ZUS to nie MUS to nie jest korporacja. A wśród nominowanych osób międzynarodowe sławy i ja. Czułam się dziwnie. Kilka tygodni rozmów z przyjaciółmi, którzy też prowadzą firmę, pozwoliło mi na zrozumienie, że nie ważne ile osób liczy Twój zespół – ważne ile ludzi Cię zauważa i ilu ludziom pomagasz.
Kiedy już zamiast zdziwienia odczuwałam dumę z nagrody nagle dostałam skrzydła do tego, aby wejść na wyższy poziom swojego biznesu, nabrałam odwagi do rozwoju, bycia firmą o większym zasięgu, większym wpływie. I oczywiście prawdopodobnie kiedyś bym do tego dorosła bez tej nagrody – jednak ta nagroda mocno mnie rozpędziła, nabrałam wiatru w żagle i wiary, że wcale nie jestem taką malutką firemką – że mam realny wpływ na życie przedsiębiorców w Polsce. Od tamtej pory podpisałam umowę na dystrybucję książek m.in. w Empiku, wystąpiłam na kilku konferencjach, podniosłam ceny, wydalam kilka nowych produktów, rozmawiam ze spec. marketingu zajmującymi się wejściem na wyższy poziom rozpoznawalności marki. I chyba w żadnym okresie nie zrobiłam aż tak wiele w tak krótkim czasie dla rozwoju swojej o organizacji.
Skąd mam wiedzieć, że to sukces?
Sukcesy mają różną miarę i różny wymiar dla wielu ludzi. Czasami z pozoru nieistotne sprawy są ważne z perspektywy przełomu w naszych głowach. I to Ty decydujesz, jak chcesz o tym komunikować światu. Zawsze można przecież po prostu napisać do swoich klientów, współpracowników, społeczności na mediach – a jestem pewna, że dostaniesz wiele gratulacji.
Kiedyś słyszałam taką radę. Jak osiągniesz mały lub większy sukces zapisz go na małej kartce i włóż do specjalnego ozdobnego słoika. A później na raz na kwartał, raz na rok wyjmuj te karteczki i sprawdź co sądzisz. Czas powoduje, że jesteśmy zaskoczeni ilością tematów, jakie udało nam się w danym okresie załatwić i zakończyć. Więc jeżeli czujesz, że to sukces – to właśnie tak jest.
Chcesz być na bieżąco z przepisami oraz tematami podatkowymi?
Czym dla mnie jest sukces?
Chciałam się dziś podzielić z Tobą swoim sukcesem. Od 2013 roku mam właściwie codziennie możliwość obcowania z przedsiębiorcami. Są na różnych etapach rozwoju biznesu, w różnym wieku, z różnym podejściem do życia. Jednak to, co ich łączy to niezwykła konsekwencja. Ja mówię o tym – Robić Swoje.
Kiedy myślę o właścicielach firm w Polsce często mam przed oczami bohaterów naszej codzienności. To oni tworzą miejsca pracy, płacą sumarycznie najwięcej podatków, budują wskaźniki ekonomiczne naszego kraju.
Mam ogromny zaszczyt i przyjemność od wielu lat z jednej strony być przedsiębiorcą z drugiej współpracować i wspierać przedsiębiorców.
Marka ZUS to nie MUS w porównaniu do innych to malutki twór – ale działający konsekwentnie, działający etycznie, z szacunkiem do każdego człowieka. I okazuje się, że właśnie konsekwencja, skromność i nastawienie na ciągłe doskonalenie siebie i swojej firmy popłaca.
Nasza marka została zauważona przez magazyn Buisnesswoman&life.
Miałam ogromną przyjemność odebrać statuetkę za działania związane z optymalizacją kosztów w Polskich firmach.
Chciałam ogromnie podziękować Fundacji Biznes w Kobiecym Stylu oraz Redaktor Naczelnej Elżbiecie Jeznach za tak ogromne wyróżnienie.
Gratuluję wszystkim innym laureatom nagród, a organizatorom świetnie zorganizowanego wydarzenia — wszyscy jesteście fantastyczni.
Wydawało mi się, że byłam już tyle razy na dużych scenach, wygłosiłam tyle krótszych i dłuższych przemówień, że sam odbiór nagrody nie będzie dla mnie bardzo emocjonalny. A prawa jest taka, że ledwo powstrzymywałam emocje i łzy. To było ogromne przeżycie i ogrom pozytywnych emocji i adrenaliny.
Mój sukces to nie tylko ja
W takich chwilach często myśli się o swoich współpracownikach, partnerach w biznesie, o swoich bliskich. Bardzo Wam dziękuję. Sukces jednej osoby nigdy nie należy tylko do niego. Gdyby nie wsparcie ludzi najbliższej mnie na pewno nie byłoby mnie w tym miejscu, w którym jestem.
Szczególnie chce podziękować Mirze Chlebowskiej. Była tam ze mną, wspierała mnie, robiła zdjęcia i dbała o mnie lepiej niż mogłabym sobie wymarzyć. Kochana, bardzo Ci dziękuję za wszystko i za to, że byłaś ze mną.
A kiedy Was dopadnie chwila zwątpienia, kiedy pomyślicie sobie, że może lepiej odpuścić, kiedy będzie brakowało sił, aby iść naprzód.
To powiem Wam tylko tyle – każdy z nas od czasu do czasu to ma.
I wtedy jedyne co można zrobić to (jak mówi Krzysztof Gonciarz) –
KROK 1 – RÓB TO.