Podatek PIT obniżony do 17%

W poprzednim tygodniu została zrealizowana kolejna obietnica wyborcza, czyli został obniżony podatek PIT do 17% (było 18%). Zdaje sobie sprawę, że obniżanie podatków to dobre wiadomości. Jednak osobiście patrzę na to z niepokojem. Pracując z przepisami od prawie 15 lat zdaje sobie sprawę, że obniżka w jednym miejscu musi robić podwyżkę w innym. A więc zdaje sobie sprawę, że gdzie te podatki podwyższą tzw. cichaczem, aby nikt nie zauważył.

Obniżenie podatku – co to w praktyce oznacza?

Rząd i Prezydent podpisał ustawę obniżającą podatek dochodowy dla osób fizycznych o 1%. Obecnie przychody dla budżetu państwa z podatku PIT są jednymi z najniższych, a więc nie ma się co oszukiwać, że trochę pachnie to „kiełbasą wyborczą”. Realnie 1% podatku dla każdego z nasz to nie jest jakaś olbrzymia kwota. Jednak poza obniżeniem podatku podnieśli również tzw. koszty uzyskania przychodu. Pod koniec wpisu możesz na konkretnych liczbach sprawdzić ile realnie wynosi różnica.

W takim razie otrzymam zwrot za poprzednie miesiące?

Wielu prawników dziś wyobraża sobie, że skoro obniżyli podatek to oznacza, że jeżeli za poprzednie miesiące płacili 18% to w rozliczeniu rocznym otrzymają zwrot. Niestety to trochę uciecha na wyrost. Za miesiące od stycznia do września płacimy podatek 18%, a dopiero od października do grudnia 17%. W praktyce oznacza to, że za rok 2019 w sumie zapłacimy 17,75% (średnio z całego roku). Takie rozliczanie na pewno spowoduje również spore zamieszanie podczas składania deklaracji PIT.

Co z drugim progiem podatkowym?

W Polsce obowiązują dwa progi podatkowe. Kiedy nasz dochód nie przekracza 85 528, wtedy do tej pory płaciliśmy 18%, a od 1.10.2019 17%. Kiedy nasz dochód jest wyższy niż 85 528, wtedy od nadwyżki płacimy 32% podatku. Tutaj nic się nie zmieniło. Drugi prób podatkowy pozostał bez zmian.

Czy przy okazji nie podnieśli również kosztów uzyskania przychodu?

Wspomniałam już wcześniej, że poza obniżeniem podatku rząd podniósł też koszty uzyskania przychodu. Są to koszty, które odlicza się od naszego wynagrodzenia, ponieważ musimy je wydać np. na dojazd do pracy. Dla osób pracujących i mieszkających w tej samej miejscowości wynosiły dotychczas 111,25zł, a będą wynosiły 250zł. Dla osób dojeżdżających z innej miejscowości wynosiły 139,06, a będą wynosiły 300zł. Oznacza to, ze ponownie jesteśmy kilka złotych na plusie.

Co z umowami o dzieło i zlecenie?

Ustawa dotyczy PIT-u od osób fizycznych, a więc również przychodów z tytułu umowy o dzieło, czy zlecenie. W tym wypadku jednak koszty uzyskania przychody nadal będą wynosić 20% lub też 50% przy umowach z przeniesieniem praw autorskich. Jednak sam podatek będzie obniżony z 18% na 17%.

Jak to wygląda, jeżeli prowadzę jednoosobową działalność gospodarczą?

W przypadku osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą zastosowanie nowej stawki podatku ma zastosowanie tylko dla tych, którzy rozliczają się na zasadach ogólnych. A więc nie będą mogły skorzystać z obniżenia podatku osoby, które wybrały podatek liniowy, czy też rozliczają się ryczałtowo. Obniżka będzie dotyczyła osób, które rozliczają się wg progów podatkowych.

A gdy prowadzę spółkę osobową ( np. jawną, cywilną, komandytową)?

Obniżka podatku będzie dotyczyła również osób prowadzących spółki osobowe, w których wspólnicy rozliczają się na zasadach ogólnych. W tym wypadku obowiązują te same zasady jak w przypadku osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą.

Co jeżeli pobieram rentę lub emeryturę?

Obniżka podatku dotyczy również osób pobierających rentę lub emeryturę.

Ile realnie podatku zaoszczędzę?

Podatek PIT obniżony do 17% – brzmi to dobrze. Pora jednak przyjrzeć się jak to realnie wygląda na liczbach.

Na poniższym przykładzie dla pensji 3000zł brutto oszczędność na podatku będzie wynosiła około 50zł.

Podstawowe koszty uzyskania przychodu:

Podwyższone koszty uzyskania przychodu:

Poznaj tajniki prowadzenia działalności gospodarczej!