Spółka z o.o.

Składki ZUS w spółce z o.o. – cała prawda

Jedną z największych zalet spółek z ograniczoną odpowiedzialnością jest brak konieczności opłacania składek ZUS. A przynajmniej jest to walor, który ma znaczenie dla wielu przedsiębiorców planujących założenie spółki, czy też już prowadzących. Ale jak to jest naprawdę? Czy składki ZUS w spółce z o.o. faktycznie nie są obowiązkowe? Na to pytanie poznasz odpowiedź po przeczytaniu poniższego artykułu.

 

Składki na ZUS są jednym z obciążeń finansowych, z którymi trudno jest pogodzić się wielu przedsiębiorcom. I nic dziwnego. Z roku na rok składki są coraz większe. W roku 2024 pełny ZUS wynosi 1600,32 zł plus wysokość składki zdrowotnej. Dlatego przedsiębiorcy szukają sposobów, dzięki którym ten obowiązek nie będzie ich dotyczył. Jednym z nich może być spółka z o.o.

 

Składki ZUS w spółce z o.o. – czy i kiedy występują?

Zacznijmy od tego, że to, czy w spółce z o.o. będziesz płacić składki na ZUS, uzależnione jest od jej struktury oraz formy zatrudnienia/pracy, jaką będziesz wykonywał na rzecz swojej firmy.

Podstawowymi organami, występującymi w każdej spółce z o.o. są wspólnicy oraz zarząd. I tak naprawdę, te organy całkowicie wystarczą do tego, by prowadzić spółkę. Co więcej, do ich obsadzenia nie musisz nikogo zatrudniać, bo rolę członka zarządu mogą pełnić jej wspólnicy. O tym jak prowadzić spółkę bez pracowników, możesz przeczytać TUTAJ. Zobaczmy zatem, jak kształtuje się obowiązek płacenia składek na ZUS, w zależności od pełnionej roli w spółce.

Chcesz być na bieżąco z przepisami oraz tematami podatkowymi?

 

Wspólnicy spółek wieloosobowych (min. 2 osobowych)

Jako wspólnik tak naprawdę nie musisz wykonywać pracy na rzecz spółki. Możesz wnieść do niej kapitał, otrzymać w zamian za niego udziały i oczekiwać na zyski. Nie musisz wtedy opłacać żadnych składek na ZUS czy składki zdrowotnej. Ale nie oszukujmy się, w mało której małej rodzinnej spółce tak jest. Najczęściej wspólnik jest jednocześnie członkiem zarządu i wykonuje jakąś pracę, aby ta spółka mogła w ogóle funkcjonować i zarabiać.

Zatem pracę na rzecz swojej spółki, jako wspólnik możesz wykonywać na kilka sposobów: 

  • zawrzeć ze spółką umowę o pracę lub umowę zlecenie – wtedy od wynagrodzenia, jakie spółka Ci wypłaci będziesz musiał odprowadzić normalnie składki na ZUS
  • zawrzeć ze spółką umowę o dzieło – tutaj składek płacić nie musisz, ale musi to być faktycznie umowa o “dzieło”. Jeżeli nie wiesz, co może być dziełem i jak taką umowę zawrzeć, aby nie przyczepił się do niej ZUS, polecam Ci zajrzeć do naszego poradnika “Umowa o dzieło w pytaniach i odpowiedziach”
  • możesz również pobierać ze spółki wynagrodzenie za wykonywanie powtarzających się świadczeń niepieniężnych tzw. wynagrodzenie z art. 176 KSH. TUTAJ możesz przeczytać, czym są powtarzające się świadczenia niepieniężne. Od wynagrodzenia za tego rodzaju świadczenia, nie musisz odprowadzać ani składki zdrowotnej, ani składek społecznych na ZUS. Jednak zalecamy tutaj dużą rozwagę. Niestety w ostatnim czasie dość często zdarza się, że w trakcie kontroli ZUS zarzuca wspólnikom pobierającym tego rodzaju wynagrodzenie, że próbują ominąć w ten sposób obowiązek odprowadzania składek oraz podwójne opodatkowanie, a czynności które wykonują, są typowe dla umowy zlecenie. Najczęściej w takich przypadkach sprawy trafiają do sądu.  

 

Wspólnicy spółek jednoosobowych 

Gdy mówimy o spółce z o.o., wydawać by się mogło, że aby ją założyć potrzebnych jest do tego kilka osób, a przynajmniej dwie. Nic bardziej mylnego. Możliwe jest jak najbardziej założenie spółki z o.o. w pojedynkę. Tylko niestety, jeżeli zdecydujesz się na spółkę jednoosobową, to musisz liczyć się z tym, iż jako wspólnik spółki będziesz zobowiązany do odprowadzania do ZUS-u pełnych składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne. Najlepiej zatem założyć spółkę z przynajmniej jeszcze jedną osobą. Pamiętaj, tylko aby rozsądnie podzielić udziały. Zanim to zrobisz koniecznie odsłuchaj naszej audycji podcastu “Dlaczego oddanie 1% udziałów w spółce z o.o. to za mało?”. A więcej na temat spółki jednoosobowej możesz przeczytać TUTAJ.

 

Jakie składki ZUS zapłaci zarząd spółki z o.o.?

Zarząd spółki z o.o. to organ, który tak de facto zarządza całą spółką. To on ją reprezentuje, podejmuje decyzje, podpisuje umowy itd. Więcej na temat obowiązków zarządu przeczytasz TUTAJ. Zatem wykonuje on na rzecz spółki pracę. I za tą pracę POWINIEN otrzymywać również wynagrodzenie. Piszemy “powinien”, bo nigdzie nie znajdziesz przepisu, który wprost mówi o tym, że członek zarządu ma otrzymywać za swoją pracę wynagrodzenie. Ale TUTAJ znajdziesz wyjaśnienie, dlaczego nie warto zatrudniać członka zarządu bez wynagrodzenia. 

Tak więc zarząd może wykonywać swoją pracę na podstawie:

  • umowy o pracę, umowy zlecenie, czy też kontraktu menadżerskiego – wówczas od wypłaconego wynagrodzenia standardowo odprowadzane są składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne
  • aktu powołania – wówczas takie wynagrodzenie zarządu obciążone jest jedynie składką zdrowotną w wysokości 9%, bez konieczności opłacania składek społecznych.

Więcej na temat możliwych form zatrudnienia zarządu możesz przeczytać TUTAJ.

Zatem jak widzisz, pomimo powszechnego przekonania o braku obowiązku opłacania składek ZUS w spółce z o.o., rzeczywistość jest nieco bardziej skomplikowana. Całkowite uniknięcie składek ZUS (bo przecież składka zdrowotna również jest odprowadzana do ZUS-u), może nie być łatwe. Są jednak sposoby na to, aby odprowadzane w spółce z o.o. składki na ZUS mocno zminimalizować. To jak to zrobić, dokładnie i z przykładami omawiamy w naszym kursie “Spółka z o.o. od teorii do praktyki”:

Kurs online
“Spółka z o.o. od teorii do praktyki”

Kurs „Spółka z o.o. od teorii do praktyki” to ogromne źródło wiedzy i praktycznych porad, które poprowadzą Cię przez każdy krok zakładania, a następnie prowadzenia własnej spółki z o.o.. Wiedza zawarta w naszym kursie to esencja teorii i praktyki, zdobyta w trakcie wieloletniego doświadczenia. Zrozumiesz nie tylko podstawy prawne i formalności, ale także dowiesz się, jak uniknąć częstych pułapek i błędów, dzięki realnym przykładom i wskazówkom.

Justyna Broniecka

Przedsiębiorca, menadżer. Od prawie 10 lat właścicielka i twarz marki ZUS to nie MUS. Jej misją jest edukacja i uświadamianie klientów odnośnie systemu podatkowego Chce, aby przedsiębiorcy wiedzieli jakie są możliwości oraz z czym wiążą się poszczególne wybory. Przeszkoliła ponad 5 tys osób. Jest często zapraszana na konferencje, wykładowca w szkołach wyższych. Jej szkolenia i wystąpienia oceniane są jako praktyczne, użyteczne i ciekawe. Fanka logicznego myślenia oraz ułatwiania sobie życia. Od prawie 10 lat członek międzynarodowej organizacji Toastmasters, gdzie doskonali swoje umiejętności przemawiania publicznego oraz zarządzania. Otrzymała tam najwyższy tytuł DTM (Distinguished Toastmaster). Prywatnie pasjonatka podróży, szczególnie do Afryki.

author-avatar

O Justyna Broniecka

Przedsiębiorca, menadżer. Od prawie 10 lat właścicielka i twarz marki ZUS to nie MUS. Jej misją jest edukacja i uświadamianie klientów odnośnie systemu podatkowego Chce, aby przedsiębiorcy wiedzieli jakie są możliwości oraz z czym wiążą się poszczególne wybory. Przeszkoliła ponad 5 tys osób. Jest często zapraszana na konferencje, wykładowca w szkołach wyższych. Jej szkolenia i wystąpienia oceniane są jako praktyczne, użyteczne i ciekawe. Fanka logicznego myślenia oraz ułatwiania sobie życia. Od prawie 10 lat członek międzynarodowej organizacji Toastmasters, gdzie doskonali swoje umiejętności przemawiania publicznego oraz zarządzania. Otrzymała tam najwyższy tytuł DTM (Distinguished Toastmaster). Prywatnie pasjonatka podróży, szczególnie do Afryki.